Najlepsza odpowiedź Lalka voodoo - figurka o ludzkich kształtach, mająca na celu przynieść nieszczęście danej lalka ta wykorzystywana jest także w dobrych, szlachetnych celach, choć bardziej popularna jest jej negatywna strona. Istnieje wiele sposobów przygotowywania owej laleczki voodoo. Jednak najstarszym i najbardziej znanym jest sposób afrykańskich czarowników: wnętrze lalki wypełnia się słomą lub watą, mieszając np. paznokcie, włosy, krew, a nawet mocz ofiary, w intencji której lalka jest wykonywana. A powstać ona może jedynie z rąk czarownika. By okryć watę bądź słomę wymieszaną ze substancjami organicznymi pochodzącymi od przeciwnika należy wybrać dowolną tkaninę. Konieczne jest zaszycie tkaniny bawełnianą białą nitką. Kiedy przedmiot jest gotowy, wówczas nadaje się mu "moc", czyli czarownik intensywnie koncentruje się na przyszłej ofierze. Lalka voodoo ma 9 punktów na ciele, w które wbija się gwoździe lub po prostu szpilki. Te miejsca to - czaszka, serce, stawy ramion, kolana, ręce i brzuch. Myśląc o swojej ofierze możemy także zawiązać czarną niteczkę wokół szyi lalki. Musi być czarna. Ofiara ma odczuwać bóle w miejscach, w których tkwi wbita szpilka lub gwóźdź. Trzeba być ostrożnym, gdyż urok może się odwrócić Odpowiedzi Inka14 odpowiedział(a) o 18:08 To wykonana przez ciebie laleczka,która słuzy do wyżycia się na jakiejś kogoś nie lubisz wbijasz w tą laleczkę szpilki i podobno osoba,która jest tą laleczką naprawdę to odczuwa ChocoBOM odpowiedział(a) o 18:10 Ta laleczka do podobizna jakiejś osoby, np. największego wroga. Musi zawierać jakiś fragment ciała tej osoby, np. włosy lub paznokieć. Służy do nakłuwania, podpalania itp. Niektórzy wierzą, że to co zrobi się lalce dzieje się też osobie, którą przedstawia. Ona też to sobie w internecie o obrzędach voodoo, bo ja specjalistką nie jestem ;). blocked odpowiedział(a) o 18:16 To lalka z podobizną kogoś którego nienawidzisz kłujesz ją jak jesteś wkurzona na coś lub kogoś . blocked odpowiedział(a) o 21:34 To lalka którą bokor lub dobry szaman voodoo musi najpierw ożywić i połączyć z daną osobą. Służy np. do przeniesienia choroby z człowieka na lalkę lub uleczenia człowieka bez przenoszenia choroby, do upokorzenia kogoś, do zadania komuś śmierci itd. Wiesz mam podróbke na szczęście nie wierz one sie niie budzą więc sie nie boj !Gdy wbijesz w laleczke obcasa i powiesz kogo nie lubisz wtedy temu komuś sprawisz ból jak by co ja sobie ją tak kupiłam ja mam podróbke;) to lalka z twoja podobizna czyli ty jako lalka Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
- Ξըгኀцал ጣժ
- ቻруዥιζе օփωβу
- Е χач ժաπ
Laleczka VOODOO Lyrics[Intro]-A może by nagrać taki prawdziwy rap?Taki o uczuciach, przecież taki powinien być rap, nie?[Zwrotka 1]To się porobiłoTeraz mamy gestByło co było i będzie co będzieTeraz nie liczę już złamanych sercSukces to tylko tani tekst dla nich jestWokół wszystko wali się do granicJak za tani seksNa bani mam tyle mani, że mnie bawi śmierćTe manie na bani robią sobie manifestPlama, między kolanami zdobi stary dresBawi mnie bo dla nich to Armani już za tani jestNie czuję nic już, nie czuję nic jużNie czuję nic, szkoda że to nie węch, bracieNie liczę złamanych serc, bracieTeraz już za późno jest, bracieNie patrzę wsteczJak Ci było szkoda czasu to mi teraz szkoda łezBestia we mnie gdzieś, przestań proszę, nieChociaż dzięki niej co noc piszę tekstCo noc liczę też igły wbite gdzieśChciałbym wbite mieć, wbijam w bit i pięćZ liczbą wszystkich pchnięć, wbijam w bit i pięćWybucham jak rtęć, wbijam w bit i pięćNapędza mnie lęk, wbijam w bit i pięćWbijam w bit i pięć - zanim zamilknęRęka, noga, głowa, mózg na ścianieGłowa lekko spięta wbita w ramięGadanie i z leksza wryte w pamięćNieprzerwanie, z leksza ryję banieBracie na bank już siada na banięBo udowadnianie mnie nawet nie cieszy (To napad)Kręgosłup moralny to bankrutTak mi obrobili plecy[Refren]Wbij we mnie igłę jak w laleczkę voodooWbij we mnie igłę jak w laleczkę voodooWbij we mnie igłę jak w laleczkę voodooWbij we mnie igłę jak w laleczkę...Voodoo, voodooWbij we mnie igłę jak w voodoo, voodooPrzecież nie czuję już bólu, bóluWbij we mnie igłę, weź wbij we mnie igłęNo wbij we mnie igłę jak w voodoo, voodooWbij we mnie igłę jak w voodoo, voodooPrzecież nie czuję już bólu bóluWbij we mnie igłę[Zwrotka 2]Opał to luzakW za dużej bluzie robi taki postępGdzie temat to rzeka co ujście ma w ściekachA na rzece pęka przed spalonym mostemTak ich to wkurzaŻe na chorobie chcę zrobić tą forsęSuko wolałbym nie mieć tego guzaNiż to właśnie na nim budować promocjęDrugie solo, kolo słowa boląOczy kolą ich roląSypanie ich soląWolą polot ponoć no to złóżcie donosBo opał filolog, groźnie stan ozolą(Co to za szkoła?)Stara czy nowa?Chyba mnie obrażaszCo to za różnica jaka to szkołaJak gubię się na jej korytarzachMamo, dzięki za wsparcieMówiłaś synek daj se lepiej spokójJa nie mam Ci za złeLecz nie miej mi za złeŻe teraz to ja stawiam Ciebie z bokuPokój a w nim drzwi, które wybiorę?Entliczek pentliczek, co za różnicaJak za każdym z nich i tak wisi stryczekWbij igłę[Outro]Wbij we mnie igłę jak w laleczkę voodooWbij we mnie igłę jak w laleczkę voodooWbij we mnie igłę jak w laleczkę voodooWbij we mnie igłę jak w laleczkę
New Orleans Voodoo, also known as Louisiana Voodoo and Mississippi Valley Voodoo, is a set of spiritual beliefs and practices developed from the traditions of the early African people brought to Louisiana. The official term for this practice is Voudon. Voodoo was brought to French Louisiana in the colonial period by slaves from West AfricaVoodoo – dla jednych pióra, krew, węże i laleczki kłute szpilkami, dla innych piękna religia odwołująca się do natury i czerpiąca z mocy Przodków. Niewątpliwie budząca kontrowersje we współczesnym świecie, głównie za sprawą filmowej fantastyki. Ta religia i system magiczny, wywodzące się z Haiti, gdzie rozkwitły w XVII wieku, swoje podstawy mają w wierzeniach Czarnego Lądu połączonych z magią europejską. W przedziwny sposób pomieszano magię afrykańską, głównie kongijską z katolicyzmem, dodano do tego ból i tęsknotę za domem i wolnością i tak powstało klasyczne Haitańskie Voodoo, które do dzisiejszego dnia jest obecne na tej magicznej cierpiącej wyspie. Haiti to przedziwne miejsce, w którym większość mieszkańców to katolicy, 9/10 osób wyznaje jednocześnie Voodoo, a w chwilach próby i zagrożenia 10/10 prosi Loa o pomoc. Loa to duchy bóstw Voodoo, które opiekują się ludźmi. Składa się im ofiary, odprawia rytuały dziękczynne lub proszące w konkretnych intencjach. Najczęściej są to rytuały grupowe, w których przy transowych dźwiękach bębnów kapłani wzywają Loa do fizycznej manifestacji. Duchy przywołane w rytuale wchodzą w ciało jednego z uczestników rytuału, prowadzącego kapłana czy kapłankę bądź zwykłego śmiertelnika, przez którego komunikują swoją wolę i oczekiwania. Rytuały te do dzisiaj bywają mocne i krwawe- składane są w nich ofiary ze zwierząt, tłum wprowadzony w trans wykonuje konwulsyjny taniec, osoba opanowana przez Loa zjada szkło czy inicjuje orgie seksualną. Bieda Haiti, w połączeniu z mocną rytualistyką stanowi doskonałą pożywkę do snucia fantastyczno-krwawych historii. To tradycyjne haitańskie Voodoo przemawia do mnie zdecydowanie mniej niż hoodoo – jego wersja znana z Nowego Orleanu. Przywieziona na luizjańską ziemię wraz z czarnoskórymi niewolnikami, znalazła podatny grunt i rozwinęła się we Francuskiej Dzielnicy w formie mi najbliższej. Podobnej zresztą do innych znanych systemów magicznych. Bazującej na mocy Natury, mocy Przodków oraz Duchów i bóstw, głównie Loa. To niesamowite, że wszyscy wierzymy w to samo i odwołujemy się do tych samych sojuszników tylko inaczej ubranych w materię i inaczej nazwanych. Voodoo jest dużo bardziej spektakularne od innych systemów w manifestacji i rytualistyce. Krew, czaszki, kości, wnętrzności etc wzbudzają w ludziach lęk. Wszystkie historie o zombie czy opętaniach sprawiają, że kapłani Voodoo otoczeni są nimbem tajemnicy, wręcz grozy. Prawda jest banalna jak zawsze i podobnie jak w przypadku palenia czarownic na stosie bazuje na ludzkim lęku przed nieznanym. Ołtarz Najważniejszym elementem Voodoo jest działanie na mocy Przodków. Ołtarz Voodoo oparty jest na prostocie i odwołaniu do mocy, z którymi pracuje czyniący. Podstawą jest drewniana a najlepiej kamienna lub marmurowa płyta. Jest to istotne nie tylko ze względów przeciwpożarowego bhp, ale także z uwagi na rytuał wzywania Loa – symbole bóstw wysypywane są na ołtarzu proszkiem. Dawniej sypano je mąką kukurydzianą. Z biegiem czasu rytuał ten ewoluował i zaczęto używać do niego magicznych mikstur, tzw. magic powder, przygotowywanych ze specjalnie dobranych składników, zależnych od intencji i oczekiwanego efektu działania (jednym z najsłynniejszych jest zombie powder, zawierający neurotoksynę wywołująca porażenie i dająca efekt śmierci klinicznej). Na podstawie ołtarza stawiamy białe świece, zdjęcia naszych przodków, czaszkę – współcześnie najczęściej w formie ozdoby, a nie prawdziwych szczątków (na Haiti nadal ekshumuje się zwłoki bliskich, aby pozyskać ich kości do rytuałów), naczynie z wodą ofiarowaną Duchom, biblia (wyznawcy Voodoo posługują się jej psalmami) lub Księga Cieni, róg jeleni (czasami kozi, byka lub bawołu) do przywoływania Duchów oraz nóż rytualny, zwany machetą. Ważne miejsce na ołtarzu Voodoo zajmują kadzidła, które w zależności o intencji czynienia znajdować się powinny po prawej (jeżeli mamy dobre intencje) lub po lewej stronie. Intencje działania w Voodoo są kluczowe. Nie jest prawdą, że jest to czarna i zła magia. Jak w każdym działaniu nie magia jest zła, ale zła może być intencja i jej efekt. Voodoo jednak bardzo rozgranicza działania i intencje. Dziejący wyłącznie dobro, nazywani są praworęcznymi, kapłani nie stroniący od czarnej magii zwani są oburęcznymi, ponieważ czarne czary rzucane są lewą ręką. Elementy, które budzą w ludziach najwięcej emocji, takie jak krew, kości czy wnętrzności używane w rytuałach są niczym więcej jak tylko materializacją energii, na których bazuje Voodoo. Jest to system, który w dosyć dosłowny sposób prezentuje elementy na ołtarzu czy też w rytuałach wzywających Duchy. Krew podobnie jak kości stanowi po pierwsze odniesienie do Przodków, po drugie stanowi pierwiastek życia, który ofiarowany Duchom stanowi pomost pomiędzy światem naszym a Światem Duchów. Ofiary ze zwierząt łączą w sobie pierwiastek życiodajnej siły krwi i jednocześnie stanowią dar dla bóstw i Duchów. Podobnie jest z rumem, który stanowi dar, ale jednocześnie symbolizuje aktywną moc ognia. Woda na ołtarzu pozbawiona jest mocy sprawczej. Woda oczyszcza, stanowi siłę, ale nie ma w niej aktu czynienia, który przypisywany jest ogniowi. Rum łączy w sobie wodę i ogień. Dlatego też używany jest w rytuałach Voodoo często zamiast wody. Laleczki Podobnie wygląda kwestia laleczek. Stanowią one materializację osób, których dotyczą nasze działania. Oczywiście znamy z filmów czy opowieści historie uśmiercania ludzi lub wyrządzania im krzywdy poprzez laleczki Voodoo. Co ciekawe laleczki wywodzą się z europejskich korzeni Voodoo, stanowią nawiązanie do słowiańskich zadanic czy brytyjskich cunning dolls. Oryginalnie miały one na celu materializację osoby, wobec której czyniony był rytuał. Klasycznie – wszystko sprowadza się do intencji czyniącego. Laleczka może służyć uzdrowieniu, wsparciu duchowemu czy materialnemu, jak również wyrządzeniu zła czy wręcz sprowadzeniu śmierci. Symbole używane w Voodoo, energie, żywioły i kierunki podobnie jak w innych systemach magicznych mają tu zbliżone znaczenie i zastosowanie. Weźmy na przykład znak krzyża, obecny w bardzo wielu rytuałach i na ołtarzach Voodoo, odwołujący się do przedchrześcijańskiego znaczenia – równowagi pomiędzy żywiołami i kierunkami, miejsca spotkania człowieka z Duchami, energii żywiołów i Ducha ponad nimi w miejscu skrzyżowania. Krzyż Voodoo, podobnie jak celtycki, germański czy krzyże znane z innych części świata (w przeciwieństwie do chrześcijańskiego), ma ramiona równe. Stanowi bowiem symbol równowagi światów. źródło: Duchy i bóstwa, które obecne są w wierzeniach Voodoo, stanowią miks bóstw afrykańskich z katolickimi świętymi. Część z nich, jak na przykład Papa Legba, budzi w ludziach głęboki lęk i odwołuje się do najczarniejszych zakamarków naszego ja. Wyciąga nasze cienie i karmi się nimi. Podobnie jak w innych wierzeniach tak i tu mamy do czynienia z dobrymi Duchami i demonami. Nasz największy strach budzi wydobywanie ich na światło dzienne. Ludzi najbardziej przerażają własne cienie i ich wpływ na działanie i motywację. Voodoo jest systemem, który w bardzo jawny, często spektakularny rytualnie sposób ujawnia te cienie. Nie mówi się przecież o rytach wotywnych na prosperity, dziękczynnych za zdrowie, czy codziennym kontakcie z Duchami Przodków. Sensację budzą działania związane z krzywdą, z cieniem, ze złem. Voodoo nie zapomina o karmie, wręcz przeciwnie, każde zło wyrządzone drugiemu człowiekowi, spotyka się z bardzo bolesną karą. Voodoo uczy, że kara jaką Dusza otrzyma za zło wyrządzone innym będzie największym cierpieniem jakiego może zaznać. Zło przejawia się w niekończącym się cierpieniu, powtarzającym się w kółko przez wieczność. Największą karą, jaka może spotkać człowieka za krzywdy wyrządzone innym jest niemożność ponownego wcielenia się po śmierci i przeżywanie w kółko tego samego koszmaru. Mamy wiec do czynienia ze zmodyfikowaną, dużo bardziej realną formą katolickiego piekła. Urealnioną, ponieważ uczynioną przez nas sobie samym i odwołującą się do naszego najdotkliwszego bólu. Zaświaty Życie pozagrobowe i Świat Przodków odgrywają dla wyznawców Voodoo bardzo dużą rolę. Siła, którą czerpiemy ze wsparcia rodu, służy do pełnego czynienia. W każdym naszym działaniu możemy oprzeć się na sojuszniczych energiach i mocach, reprezentowanych przez członków Rodu. Niektórzy nazywają to nekromancją, o którą faktycznie Voodoo się w niektórych przypadkach ociera. Dla mnie jednak jest to praca z wykorzystaniem ciągłości rodu i energii Przodków, umożliwiająca skuteczne działanie i umacniająca naszą tożsamość. Nie chodzi w niej o bezmyślne wzywanie Duchów i ściąganie błądzących Dusz, ale o czerpanie z naszych korzeni. Chciałabym przedstawiając w kolejnych artykułach rytualistykę Voodoo, odczarować ją w oczach ludzi. Nie jest to czarna magia, nie jest to system oparty na czynieniu zła i rytualnych mordach zwierząt czy tworzeniu zombie, jak przedstawia się go w hollywoodzkich filmach. Jest to magia, która jak każda inna może być wykorzystana w dobrym bądź złym celu, zależnie od intencji czyniącego. Magia, która przede wszystkim daje osobie niezwykłe wsparcie Przodków i poprzez kumulację ich energii i umiejętności, umożliwia szersze spektrum działania i moce, których sami z siebie nie posiadamy. Magia osadzona w specyficznej estetyce, która nie do każdego przemawia, ale wbrew pozorom, po zdjęciu tej otoczki, bardzo nam bliska i „zwyczajna”. Święte Duchy i Duchy moich Przodków, chrońcie mnie w działaniu, wspierajcie światłem i mocą, ochrońcie przed negatywnym działaniem siły zła i demonów. Matylda Jagłowska x
voodoo: 1 n (Haiti) followers of a religion that involves witchcraft and animistic deities Type of: cult followers of an exclusive system of religious beliefs and practices n a religious cult practiced chiefly in Caribbean countries (especially Haiti); involves witchcraft and animistic deities Synonyms: hoodooism , vodoun , voodooism Types: Laleczki voodoo nie kojarzą się z niczym pozytywnym. Wiele różnych momentów w historii sprawiło, że zostały okryte złą sławą. Łączone z krzywdą i zemstą na osobach, którym źle życzymy. Jednak pierwotne przeznaczenie laleczek wudu było inne. Przeszukując asortyment różnych sklepów internetowych, można trafić na laleczkę voodoo. Występują one w różnych wariantach kolorystycznych, w różnych rozmiarach oraz cenach. Czy jednak zastanawiałeś się kiedyś, co to jest laleczka voodoo i w jakim celu się jej używa?Zobacz także: Zbite lustro - jak odczarować pecha i uwolnić się od nieszczęść?Co to jest laleczka voodoo? Laleczki voodoo zyskały w dzisiejszych czasach bardzo złą sławę. Większości z nas kojarzą się tylko i wyłącznie z rzucaniem klątwy i sprawianiem bólu drugiej osobie. Nie jest to jednak jedyne zastosowanie laleczki wudu. Voodoo jest to tak naprawdę religia afroamerykańska, jednak w dzisiejszych czasach najczęściej można się z nią spotkać na Haiti. Rytuały Voodoo opierają się na wierze oraz wprowadzaniu do swojego ciała wybranego ducha, czyli tak zwanego Loa. W Voodoo znane są takie Loa jak: Ogoun - duch wojny, Szango - duch burzy, Erzulie - duch miłości, Papa Legba - duch pilnujący granicy światów żywych i umarłych. Tego ostatniego w chrześcijaństwie odpowiednikiem jest Święty Piotr. Oprócz wymienionych dobrych duchów w Voodoo istnieją także duchy złowrogie, takie jak Baron Samedi czy Guede. Podczas obrzędów religijnych lalka voodoo zostaje zamieszczona na ołtarzu i ma symbolizować konkretnego ducha, którego uwagę chcemy zwrócić na nasz problem. W odległych czasach używano ich na różne sposoby. Służyły do ochrony przed złymi urokami lub wrogami. W starożytnym Egipcie laleczka wudu była wykonywana specjalnie dla osób, które zmagały się z jakimiś chorobami. Miały one przepędzić chorobę oraz dodać sił witalnych. Użycie lalki wudu mogło także pomóc przywołać deszcz podczas długotrwałej suszy. Laleczka voodoo na miłość jest kolejnym przykładem wykorzystania lalki voodoo w dobrym celu. Zobacz także: Kwiat lotosu - oryginalna roślina wodna i wieloznaczny symbolSkąd wziął się negatywny obraz lalki wudu? Najprawdopodobniej ma to związek z amerykańską kinematografią. W każdym horrorze obejmującym tematykę czarów i rzucania zaklęć lalka wudu przedstawiana jest jako narzędzie do wyrządzania krzywdy cielesnej innym osobom. Jeśli bohater takiego filmu będzie chciał dokonać zemsty, z całą pewnością sięgnie po lalki wudu. Stąd właśnie wziął się mit, że lalka voodoo jest wykorzystywana tylko i wyłącznie w jednym celu. Zobacz także: Japoński sposób na określenie przyszłości. Ja czym polega "kokologia"?Jak wygląda laleczka voodoo? Laleczka wudu swoim wyglądem przypomina najczęściej człowieka. Posiada kończyny górne i dolne, a także tułów. Jeśli jednak urok ma dotyczyć zwierzęcia, wtedy również staramy się laleczkę jak najbardziej do niego upodobnić. Może być ona wykonana z materiału, drewna, gliny, a nawet z wosku. Kolor laleczki nie ma znaczenia, niezależnie od celu, w jakim ma być wykorzystana. Zobacz także: Wróżba z kart - jak wróżyć, by skutecznie poznać przyszłość?Jak się robi laleczki voodoo? Laleczka voodoo oprócz materiału, z którego jest wykonana, musi mieć przyczepione do siebie lub umieszczone w jej wnętrzu specjalne elementy. Muszą one pochodzić od osoby, której ma dotyczyć obrzęd czy rytuał. Mogą to być jej włosy, ślina, chusteczka higieniczna, kawałek ubrania lub jej zdjęcie. Gdy laleczka zawiera już wszystkie potrzebne składniki i jest skończona, wtedy należy nadać jej imię. Musi należeć do osoby, której laleczka dotyczy i na którą ma być rzucony urok. Im bardziej wizualnie lalka wudu przypomina daną osobę, tym lepiej. Ma ona przyciągnąć uwagę i błogosławieństwo wzywanego Loa. Jeśli chcemy jednak znaleźć prawdziwą miłość lub zajść w ciążę, wtedy musimy starać się o zwrócenie uwagi Erzulie, czyli ducha miłości i płodności. Zobacz także: Dar, jaki otrzymałeś od losu, zależy od daty twoich narodzin! Sprawdź swoje mocne stronyLaleczka wudu - jak rzucić urok?Jeśli laleczka została już przez ciebie wykonana, a także otrzymała swoje imię, nie pozostaje nic innego jak rzucenie uroku. Pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić, jest stworzenie ołtarza i zapalenie świecy, która powinna mieć kolor niebieski. Jeśli chcesz pomóc jakiejś osobie odzyskać zdrowie, chwyć laleczkę w swoje ręce. Mocno staraj się sobie zwizualizować białe, uzdrawiające światło oplatające laleczkę. W ten sam sposób spróbuj zmaterializować sobie osobę, której chcesz pomóc. Następnie zamknij oczy i wyobraź sobie, jak wygląda sytuacja po spełnieniu się twojego uroku. W tym wypadku powinna to być osoba, która wróciła do zdrowia i pełni sił. Jeśli ma to być laleczka voodoo na miłość, wtedy podczas całego rytuału należy wyobrażać sobie czerwone światło oplatające laleczkę wudu oraz osobę, której urok dotyczy. Czerwone światło ma oczywiście symbolizować miłość. Podobnie jak w przypadku laleczki wudu pomagającej odzyskać zdrowie, po zamknięciu oczu wyobrażaj sobie sytuację po spełnieniu się uroku. Aby wzmocnić efekt rzucanego czaru, możesz także wymyślić słowa zaklęcia. Powinny one pomóc zwiększyć energię. Wbicie szpilki w laleczkę wcale nie oznacza tego, że wyrządzimy komuś krzywdę. Jest wręcz odwrotnie. Szpilkę należy wbić w miejsce, które wymaga ozdrowienia podczas uroku rzucanego na zdrowie. Podczas uroku, który ma pomóc znaleźć miłość, szpilkę należy wbić w miejsce, gdzie powinno znajdować się serce. Po wykonaniu rytuału ułóż laleczkę voodoo na swoim ołtarzu. Pamiętaj o tym, aby nie zabierać jej z tego miejsca, aż do czasu wypełnienia się uroku. Zobacz także: Wahadło - jak z niego korzystać? Jak zrobić wahadełko?Laleczki voodoo - czy to działa? Według afroamerykańskich wierzeń laleczki wudu są niezwykle skuteczne i pomocne w każdej dziedzinie naszego życia. Bez względu na to czy mamy problemy finansowe, zdrowotne, czy szukamy prawdziwej miłości. Urok rzucany przy pomocy laleczek wudu nie musi dotyczyć nas samych. Aby urok zadziałał, należy wykonać laleczkę tak, by jak najbardziej przypominała osobę, której ma on dotyczyć. Ważna jest także mocna wiara i wizualizacja całej sytuacji w trakcie oraz po wypełnieniu się uroku. Mogą być przydatne, jeśli chodzi o miłość lub zemstę. O przeznaczeniu laleczki możesz zdecydować sam.